| 661 536 685 |

Zacięta rywalizacja w drugiej odsłonie wiosny.

Zacięta rywalizacja w drugiej odsłonie wiosny.

Na inauguracje wiosny obejrzeliśmy grad goli i sporo jednostronnych spotkań. Tym razem emocji było zdecydowanie więcej. Aż trzy razy zwycięzcy rozstrzygali swoje meczy jednym golem, a w kolejnych dwóch różnica wynosiła tylko dwa trafienia. Tabelę otwierają cztery zespoły z kompletem zwycięstw, a stawce przewodzą obrońcy mistrzowskiego tytułu, Najlepsi. Tymczasem w meczu na szczycie pomiędzy wicemistrzem i brązowym medalistą jesiennej kampanii górą o jednego gola okazała się ekipa Dynama Wołoska.

Zapraszamy na podsumowanie 2.kolejki Ligi OIL.

 

Cztery zespoły powtórzyły swój wyczyn sprzed tygodnia i po raz drugi tej wiosny zakończyły niedzielne zmagania z kompletem punktów. Zaczniemy od Najlepszych, którzy akurat na zakończenie 2.kolejki rozprawili się ze swoim rywalem. IRON BOYZ, rywal obrońców mistrzowskiego tytułu był spisywany na straty, tymczasem rzeczywistość okazała się inna. Goście postawili faworytowi bardzo duży opór, remisując do przerwy 1:1. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił ale gospodarze jak na mistrza przystało w iście profesorskim stylu wypunktowali rywala, triumfując finalnie 4:2. Trzy razy w statystykach zapisał się Jędrzej Żukowski, najjaśniejszy punkt tego meczu.

Także szósty punkt w tej kampanii wywalczyli Chłopcy do bicia, którzy tym razem rozprawili się z FC Stylusem. Stawką tego meczu było drugie zwycięstwo w sezonie, a my obejrzeliśmy bardzo ciekawe zawody. Pierwsi do głosu doszli gospodarze, ale rywal tuż przed przerwą zdołał wyrównać. Zaraz po zmianie stron Chdb znów wyszli na prowadzenie, zmuszając rywala do odrabiania strat. Ten bardzo się starał, ale zamiast wyrównania przyszła kropka nad i, w postaci gola na 3:1 autorstwa Jarosława Gargola. Chłopcy do bicia wygrali swój drugi mecz w tym sezonie i są w tabeli raptem kilka goli za Najlepszymi.

Trzecią drużyną z kompletem punktów są Healers United, którzy odnieśli bardzo skromne zwycięstwo nad FC Białym Kłem. Co ciekawe to gospodarze wyszli w tym meczu na prowadzenie, ale uczynili to dopiero w 31 minucie. Tyle czasu oglądaliśmy piłkarskie szachy. Ten gol podziałał na gości jak płachta na byka. HU chwile potem doprowadzili do wyrównania. Gdy wszyscy szykowali się na podział punktów minutę przed końcem meczu po raz drugi na listę strzelców wpisał się Filip Szulecki, zapewniając HU zwycięstwo 2:1.

Grono „zwycięzców” uzupełniają aktualni wicemistrzowie, Dynamo Wołoska którzy w hicie 2.kolejki odprawili z kwitkiem obrońców brązowych medali, Medicine United. W meczu na szczycie oglądaliśmy zaciętą rywalizację. Jak się okazało o losach meczu zdecydował błysk w końcówce pierwszej połowy duetu Marek Sanecki – Robert Warakomski, który dał DW dwubramkowe prowadzenie do przerwy. Goście uparcie dążyli do odrobienia strat, ale dopiero w 39 minucie gola kontaktowego zdobył Michał Saganek, dając swoim kolegom nadzieje na korzystny wynik. Do ostatniego gwizdka sędziego emocje sięgały zenitu, ale wynik już się nie zmienił. Finalnie Dynamo Wołoska zwyciężyło 2:1, notując drugi triumf w sezonie, podczas gdy dla MU była to już druga porażka tej wiosny.

Pozostało nam kolejne zacięte starcie w tej serii spotkań. Na murawie zameldowały się drużyny Pędzących Kocherów oraz FC Mazovii Szpitali Marszałkowskich. Faworytem byli goście, którzy walczyli o drugi komplet punktów tej wiosny. Tymczasem pierwsi do głosu doszli gospodarze, których w 11 minucie na prowadzenie wyprowadził Tomasz Wacikowski. Goście zdołali wyrównać jeszcze przed przerwą za sprawą Tomka Roczniaka. Druga połowa to otwarty mecz, w którym obie ekipy stwarzały sobie sytuacji, ale skuteczność ewidentnie zostawili w szatni. Gdy wszyscy szykowali się na końcowy gwizdek Tomasz Pajewski zagrał do Cezarego Buko, a ten ustalił wynik na 2:1 dla Szpitali Marszałkowskich.   

DRUŻYNA KOLEJKI:

 

 

Sponsorzy

Partnerzy