| 661 536 685 |

Dynamo Wołoska zwycięska w kolejnym hicie!!!

Dynamo Wołoska zwycięska w kolejnym hicie!!!

Ci, którzy myśleli, że ten sezon nie przyniesie już zmian, a pierwsza trójka między sobą rozstrzygnie kwestie podziału medali był w wielkim błędzie. Oczywiście wydarzeniem 5.kolejki było piąte zwycięstwo samotnego lidera, Dynama Wołoska, a przecież mierzył się z obrońcą mistrzowskiego tytułu. Nie zapominajmy jednak o porażce wicelidera, Medicine United z Healers United, która przyniosła nam roszady w strefie medalowej. Wypadli z niej ci pierwsi, natomiast sytuacje wykorzystali Najlepsi oraz HU, którzy uzupełnili pierwszą trójkę.

Zapraszamy na podsumowanie piątej serii spotkań Liga OIL.

Zaczniemy od boska A, czyli od wspomnianego szlagieru, w którym FC Stylus podejmował Dynamo Wołoską. Obie ekipy wiosną do końca walczyły o mistrzowski tytuł, ale wtedy ta sztuka udałą się gospodarzom. Jesień z kolei bardziej sprzyja gościom, którzy wygrywają wszystko jak leci. Liczyliśmy na emocje i przebudzenie złotych medalistów. Gospodarze rzeczywiście trzymali się solidnie do 34 minuty, gdy utrzymywał się remis 3:3. Potem jednak piąty bieg włączyło Dynamo, które w ostatnich 15 minutach zdominowało zawody i odjechało rywalowi na spokojne 7:3. Nie pomógł im hattrick Piotra Gajewskiego, którego przyćmił występ trójki gości: Jakub Gromadka – Kacper Jackowicz – Marek Kozłowski. Dynamo ma na koncie 15 punktów i już tylko jedna drużyna jest trzy oczka za nimi.

Na drugie miejsce w tabeli awansowali Najlepsi, którzy pewnie pokonali Chłopców do bicia. Pierwsza połowa jednak wskazywał, że mogą mieć spore problemy. Ich skuteczność bowiem wołała o pomstę do nieba. W pierwszych 25 minutach wbili tylko jednego gola, ale po zmianie stron szybko rozwiązali worek z bramkami. W ciągu 5 minut odjechali rywalowi na 4 gole i było praktycznie po meczu. Goście obudzili się w końcowej fazie meczu gdy przy stanie 5:0 wbili dwa gole. Na więcej zabrakło czasu, a na domiar złego gospodarze w 50 minucie ustalili wynik na 6:2. Kolejne świetne zawody rozegrał Krzysztof Bardecki, który 4 razy zapisał się w statystykach. To było czwarte zwycięstwo w sezonie Najlepszych, którzy zakotwiczyli na pozycji wicelidera.

Nie było takiego progresu gdyby nie dość niespodziewana porażka byłego już wicelidera, Medicine United, który w drugim hicie kolejki nie dał rady medalistom wiosennej kampanii, Healers United. Gospodarze celowali w czwarte zwycięstwo w sezonie, które pozwoliłoby im utrzymać drugie miejsce w tabeli. Goście z kolei wygrywając zrównywaliby się punktami z oponentem, a co za tym idzie przeskoczyliby go w tabeli, meldując się na najniższym stopniu podium. Tak scenariusz się właśnie ziścił. Healers od początku zagrali zdecydowanie, bez kalkulacji i już po 25 minutach prowadzili 4:0. Z tego gospodarze się nie podnieśli. Próbowali, szarpali, ale gola zdobyli dopiero w 50 minucie, ustalają wynik meczu 1:6. Do absolutnie zasłużonego zwycięstwa poprowadził gości Bartłomiej Rotuski.

Tymczasem na zwycięski szlak po dwóch porażkach z rzędu wróciła FC Mazovia Szpitale Marszałkowskie, która w pokonanym polu zostawiła IRON BOYZ. Patrząc na dokonania obu drużyn w tej edycji taki scenariusz był do przewidzenia, ale mimo wysokiego zwycięstwa Mazovia musiał się namęczyć. Pierwsza odsłona to cios za cios i tylko dwubramkowe prowadzenie gości. Mało tego w 39 minucie gospodarze doprowadzili do remisu i sensacja zwisła w powietrzu. Jak się jednak okazało podziałało to na gości jak płachta na byka, bo od tej pory prym na boisku wiedli już tylko oni. W ciągu ostatnich 10 minut wbili rywalowi 7 goli(!!!) nie tracąc już żadnego i zwycięstwo 11:4 FC Mazovii stało się faktem. Do zwycięstwa poprowadził ją duet Cezary Buko – Olek Patonich.

Pozostało nam premierowe zwycięstwo tej jesieni Pędzących Kocherów, które w pokonanym polu zostawiły FC Biały Kieł. Obejrzeliśmy bardzo wyrównane starcie godnych siebie rywali, w którym obie strony miały swoje okazję do zdobycia goli. Skuteczność była jednak po stronie gospodarzy, którzy wypunktowali rywala 3:0. Dwa razy na liście strzelców zapisał się Maciej Ambroziak, który został uznany najlepszym zawodnikiem tego meczu.

 

Drużyna Kolejki:

 

 

Sponsorzy

Partnerzy