| 661 536 685 |

FC Stylus mistrzem Ligi Mistrzów – OIL!!!

FC Stylus mistrzem Ligi Mistrzów – OIL!!!

Aby wyłonić mistrza trzeba było poczekać do ostatniego meczu sezonu. Ostatecznie na finiszu rozgrywek żadnemu z pretendentów do mistrzowskiego tytułu nie zadrżała noga i wszyscy zgodnie wygrali swoje mecze. Z tą małą różnicą, że FC Stylus odrabiał zaległości i zgarnął 6 punktów, które zapewniły mu złote medale OIL – Ligi Mistrzów. Drugie miejsce wywalczyła Dynamo Wołoska, a najniższy stopień podium przypadł Healers United. Klasyfikacje indywidualne zdominowali brązowi medaliści. Trzy statuetki zgarnął Filip Szulecki, a najlepszym bramkarzem okrzyknięto Łukasza Hebirka. Wielkie Gratulacje !!!

Ostatnie seria spotkań mogła jeszcze namieszać w czołówce tabeli, ale cała pierwsza trójka zagrała koncertowo. Zaczęliśmy od sobotniego starcia FC Mazovii Szpitale Mazowieckie z OIL Warszawa. Tutaj kapitalną partię rozgrali gospodarze, którzy nie dali większych szans rywalowi, gromiąc go 10:3. 4 gole w tym meczu zdobył Dawid Wojciechowski. Przenosimy się do niedzielnych spotkań, których przegląd zaczniemy od starcia o trzecie miejsce pomiędzy Najlepszymi a Healers United. Pierwsza połowa była niezwykle zacięta i wyrównana, zresztą jak całe spotkanie. Na gole jednak musieliśmy poczekać do 22 minuty, gdy na prowadzenie wyszli goście. W 41 minucie było już 2:0, a oba gole były autorstwa duetu: Marcin Patecki – Bartłomiej Rotuski. Gospodarze walczyli do końca ale rywal nie dał się zaskoczyć i wynik już się nie zmienił. Healers dzięki zwycięstwu zostali brązowymi medalistami. Jednocześnie Filip Szulecki został zarówno królem strzelców jak i asyst, a do tego został najlepszym zawodnikiem sezonu. Mało tego HU to najszczelniejsza defensywa na czele z najlepszym golkiperem sezonu, Łukaszem Hebirkiem. Równocześnie na sektorach obok rywalizowały kolejne drużyny walczące o mistrzostwo. Dynamo Wołoska podejmowało FC Mazovię Szpitale Mazowieckie, z którymi nie miał większego problemu. Wprawdzie ku zaskoczeniu wszystkich prowadzenie objęli goście ale potem to gracze z Wołoskiej strzelili 6 goli z rzędu, wybijając z głów rywali nadziei na korzystny wynik. DW zwyciężyło 6:2 i czekało co zrobi FC Stylus. Wicelider grał bowiem jeszcze dwa razy, a do mistrzostwa potrzebował przynajmniej 4 oczek. Pierwszym rywalem FCS był FC Biały Kieł, który do 18 minuty stawiał rywalowi twarde warunki. Potem worek z bramkami się rozwiązał, a gospodarze systematycznie punktowali rywala, kończąc na 8:2. Najlepszy na boisku był Nikodem Orzeszek, który 4 razy zapisał się w statystykach. Teraz FC Stylus do pełni szczęścia potrzebował choćby remis z OIL Warszawa. Gospodarze nie zamierzali kalkulować i przyklepali mistrzowski tytuł w bardzo efektowny sposób. Pokonali rywala 14:1, a tym razem pierwsze skrzypce zagrał Piotr Gajewski. To oznaczało, że złote medale już w najbliższą sobotę zawisną na szyjach graczy FC Stylus, srebrne trafią do Dynama Wołoska, a te koloru brązowego wywalczyli Healers United. Wielkie Gratulacje!!! Tymczasem w cieniu najważniejszych wydarzeń czwarte zwycięstwo w sezonie zanotowali IRON BOYZ, którzy w pokonanym polu zostawili OIL Warszawa. Gospodarze byli po prostu lepsi i wypunktowali rywala 8:2. Świetną partię rozegrał autor 4 goli i 1 asysty, Piotr Jurkiewicz. Także Medicine United pożegnali się z premierowym sezonem czwartym triumfem, pokonując w niemal identycznym stosunku Pędzące Kochery. Pierwsza połowa nie zwiastowała zdecydowanego zwycięstwa gości. Do przerwy prowadzili oni tylko jednym golem ale po zmianie stron zaczęli odjeżdżać rywalowi, triumfując finalnie 7:2.  

 

Sponsorzy

Partnerzy