O godzinie 15:00 na stadionie przy ulicy Obrońców Tobruku 11 zmierzyły się drużyny FC Mazovia Szpitale Mazowieckie i Medicine United. Obie drużyny weszły mocno w mecz ale to Artur Kiełkowski z Medicine już w pierwszej minucie meczu otworzył wynik spotkania na 1:0. Zawodnicy obu ekip co chwile konstruowali groźne ataki, ale niestety bez rezultatów bramkowych. Po kilku dogodnych sytuacjach, w 11 minucie spotkania bramkę wyrównująca strzelił kapitan zespołu Czesław Ducki, dokładając nogę po błędzie bramkarza. Na kolejna bramkę trzeba było czekać do 25 minuty spotkania. Dwójkową akcją popisali się Andrzej Kotela i Łukasz Buczyński. Pierwszy, po samotnym rajdzie wystawił piłkę do pustej bramki i w tej sytuacji Kotela nie mógł się pomylić. Medicine United zakończyli pierwszą polowe z jedno bramkową przewagą. Na drugą połowę ekipa z Mazovi wyszła bardziej zmotywowana, ponieważ to oni musieli gonić wynik. Udało im się wyrównać w 28 minucie spotkania po pięknym golu Cezarego Buko. W 31 minucie piękną paradą popisał się bramkarz Marcin Bator broniąc rzut karny strzelany przez rywali. W 35 i 36 minucie pięknymi strzałami z dystansu popisał się z kolei Piotr Kocznur, strzelając drugą bramkę z połowy boiska z rzutu wolnego. MU znalazło sposób na rywali i chwile później, w 38 minucie meczu bramkę na 5:2 strzeli Kotela po asyście Łukasza Buczyńskiego. W 44 minucie meczu bramkę na 3:5 strzelił Cezary Buko po asyście Duckiego. Końcówka meczu należała jednak do gości no i to oni raz za razem podwyższali wynik meczu. Ostateczny rezultat to 3:8 dla Medicine United, dla którego było to drugie zwycięstwo w sezonie.